poniedziałek, 25 stycznia 2021

P96 Outdoor Pioneer Evolution Green

Podczas moich wędrówek, nierzadko prowadząc nawigację z mapą i busolą ważną rolę, odgrywa tak prozaiczny przyrząd, jak zegarek. Wskazania aktualnego czasu są niezbędne do ustalenia przebytego dystansu, zaplanowania kolejnego odcinka marszu czy chociażby uzyskania informacji ile czasu pozostało do zachodu słońca lub w przypadku braku busoli wyznaczenia kierunków świata.

Ponieważ w moim przypadku sezon outdoor'owy trwa cały rok, bez względu na pogodę, używany przeze mnie, powinien spełniać pewne wymagania: zapewniać optymalną czytelność wskazań, zarówno za dnia, jak i w nocy oraz wodoodporność. To minimalne kryteria w odniesieniu do czasomierza. Inne, rozbudowane, trudne do zapamiętania funkcje uważam za zbędne. Nie są dokładne (jak choćby elektroniczna busola) lub bardzo energochłonne (nawigacja GPS) co czyni je zbędnymi i z powodzeniem używam do tych celów urządzeń dedykowanych. Wiadomo, jak coś jest do wszystkiego, to jest do...

Z wymienionych powodów przeważnie używam zegarka z analogowymi wskazaniami.   Jest to wygodne, szybkie i trudno o pomyłkę. Dlatego do tej pory mój wybór padał na firmy mające w swojej ofercie czasomierze spełniające te wymagania, a że przykładam wagę do sprawdzonych i niezawodnych narzędzi moją uwagę zwróciła firma traser® oraz oferowana przez nią linia zegarków P96 Outdoor Pioneer Evolution,  model w wersji Green. Ponieważ nadarzyła się okazja, by ten zegarek sprawdzić w terenie podczas trudnych wędrówek i prowadzonych szkoleń opiszę Tobie, Drogi Czytelniku, moje doświadczenia jako użytkownika. Mam również dla Ciebie niespodziankę  ;)


Zegarek P96 Outdoor Pioneer Evolution Green
                                          

traser®

Marka praktycznie do niedawna nieznana w Polsce posiadająca jednak długą historię i osiągnięcia. Słyszeliście              o zegarkach z indeksami, do których wykorzystuje się rurki wypełnione trytem?  Każdy liczący się zegarek taktyczny posiada dzięki nim czytelność niesłabnącą w warunkach nocnych i bez względu na warunki pogodowe. Tylko trzeci izotop wodoru w zetknięciu z masą fosforescencyjną jest w stanie wygenerować światło, które zapewni moc iluminacji nawet przez 25 lat. Jedynym producentem tej technologii jest szwajcarska firma mb-microtec, do której należy marka zegarków traser®. Firma mb-microtec została założona w 1969 roku przez Oskara Thülera. Ciekawostką jest to, że firma Merz&Benteli, z której wyodrębniła się mb-microtec, działała już od 1918 roku, zaopatrując w materiały do badań naukowców,      w tym nawet Marię Skłodowską-Curie. Opracowana przez mb-microtec technologia o nazwie trigalight® (Gaseous Tritum Light Sources-GTLS) jest wykorzystywana w kilku markach zegarkowych i oczywiście       w zegarkach traser®.  Ciekawostką i miarą jakości tych zegarków jest to, że firma mb-microtec wyprodukowała dla armii Stanów Zjednoczonych 60 000 (w ramach pierwszego zamówienia) zegarków o nazwie THE ORIGINAL, który to model stał się protoplastą każdego zegarka taktycznego. Całe zamówienie "pojechało" na rękach żołnierzy do akcji Pustynna Burza. Kolejne zamówienie opiewało już na 240 000 sztuk i w ten sposób dzięki jakości oraz opracowanej technologii trigalight® armia Stanów Zjednoczonych jest jednym z największych odbiorców zegarków traser® spełniających specyfikację wojskową MIL-W-46374F. Zegarki traser® można spotkać na nadgarstkach żołnierzy Navy SEAL, Rangersów, Zielonych Beretów, Specnazu, a nawet polskiej armii, która zamówiła dla siebie dwa limitowane modele.                                                                                                                                        Czujecie tę moc? Jest ona dostępna również dla cywilnych odbiorców m.in. w serii P96 OdP, dlatego cieszę się, że mogłem sprawdzić tę technologię praktycznie podczas aktywności w terenie.

P96 OdP EVOLUTION GREEN

Po prawie trzech miesiącach użytkowania zegarka traser® P96 Outdoor  Pioneer Evolution Green wyrobiłem sobie o nim opinię, którą się z Wami podzielę. 

Jego koperta o wymiarach 44 mm, grubości 13,8 mm została wykonana z polimeru zbrojonego włóknem szklanym, tę technologię nazwano GFRP, co jest skrótem angielskiej nazwy Glass Fiber Reinforced Polymer. To lekkie rozwiązanie, a zarazem bardzo wytrzymały materiał odporny na uszkodzenia zewnętrzne, całkowicie antyalergiczne, odporne na substancje żrące oraz posiadające bardzo niską absorpcję termiczną. Co to oznacza dla użytkownika? Otóż materiał, z którego wykonana jest koperta, nie nagrzewa się i nie schładza tak jak to, następuje ze stalą szlachetną w przypadku wystawienia na działanie wysokich bądź niskich temperatur. Po ludzku-zegarek nie poparzy i nie przymarźnie do mojego nadgarstka. Waga ma znaczenie, gdy jest to element mojego ekwipunku, czasem ciężkiego w związku z konkretnym przedsięwzięciem-zapewniam Was, że każdy gram przy dużym obciążeniu jest odczuwalny podczas marszu bądź podchodzeniu pod wzniesienia, nie wspominając o górach. Sama  budowa koperty jest ergonomiczna i w żaden sposób nie haczy o odzież lub inne sprzęty. W innej przodującej marce miałem ciągły problem z koronką, która była wysuwana, powodując zatrzymanie mechanizmu np. przy wyjmowaniu dłoni z kieszeni bądź przez mankiet odzieży nawet w trakcie codziennego używania. Było to irytujące, tym bardziej że objawiało się dopiero przy zerknięciu na zegarek.


Koperta zegarka P96 Outdoor Pioneer Evolution Green


Oliwkowo zielony cyferblat, doskonale wpisujący się w mój klimat, oprócz standardowych 12-godzinnych dużych indeksów oznaczonych białymi cyframi arabskimi posiada również mniejsze indykatory wskazujące czas 24-godzinny. Na godzinie trzeciej znajduje się okienko kalendarza pokazującego dzień miesiąca. Tutaj do akcji wkracza manufakturowa technologia trigalight® będąca samowystarczalnym źródłem światła, działającym nawet 25 lat. 

H3 to symbol chemiczny trzeciego izotopu wodoru-trytu został umieszczony na koronce P96 OdP Green


Jarzące się jasnozielonym światłem kapsułki z trytem zostały umieszczone nad indeksami godzinnymi, a wspomagane są przez masę Super LumiNova, którą zostały pokryte arabskie cyfry oraz oring znajdujący się na tarczy. To wyposażenie jest odpowiedzialne za ogromną czytelność i przejrzystość wskazań zarówno w ciągu słonecznego dnia, jak i po zmierzchu oraz   w nocy.

Zegarek P96 Outdoor Pioneer Evolution Green i technologia trigalight® w akcji

Tarczę chroni szkło szafirowe z wewnętrzym antyrefleksem. Tutaj pierwsze zaskoczenie. Pomimo ciągłego przedzierania się przez leśne chaszcze, pracy w obozowisku z przygotowaniem ogniska, rozstawiania schronienia czy też wreszcie organizowaniem terenu i sprzętu do szkoleń poprzez ich realizację, kiedy to zegarek niejednokrotnie czymś oberwał, nie stwierdziłem żadnych zarysowań szkła. Plus dla traser®'a 👍

P96 OdP Green podczas Szkolenia Rzeczywiste Techniki Przetrwania

Wewnątrz koperty traser®'a skrywa się szwajcarski mechanizm Ronda 515, który wg producenta gwarantuje miesięczne odchylenie dokładności na poziomie -10 do +20 sekund. W moim egzemplarzu w wyniku obserwacji na przestrzeni niecałych trzech miesięcy stwierdziłem dokładność chodu na poziomie +7 sekund (na podstawie czasu wskazywanego przez zegar zsynchronizowany ze wzorcem czasu DCF77*), co wydaje mi się bardzo dobrym wynikiem. Ponadto serwuje on wskaźnik wyczerpania baterii EOL (End Of Life), co objawia się przeskakiwaniem wskazówki sekundnika co 4 sekundy. To sygnał, że należy dokonać wymiany baterii, która winna wytrzymać co najmniej do 45 miesięcy. Zaletą jest to, że po każdorazowej wymianie baterii wykonanej w serwisie głównym (zalecenie producenta) jest wykonywany test szczelności zegarka, co dokumentuje odpowiedni wydruk-o szczelności za chwilę. 
Model P96 Outdoor Pioneer Evolution Green został wyposażony w skórzany pasek barwy ciemnobrązowej. Pasuje on idealnie do outdoor'owego i pionierskiego charakteru całego czasomierza, wzorcowo komponuje się z zielenią cyferblatu. Moje pierwsze wrażenie z kontaktu z paskiem to "jest papierowy". Nic bardziej mylnego. Sprawdził się idealnie i nie rozpadł, jak zdarzało się paskom innej marki zegarków polecanych jako wyprawowe, pomimo że były grube, wyglądające na solidne-przeważnie po miesiącu pękały szlufki lub pasek się rozwarstwiał. W przypadku traser®'a nic takiego się nie wydarzyło mimo celowego braku konserwacji z mojej strony. Jak wiecie, często jestem w terenie, w różnych warunkach pogodowych i sprzęt raczej dostaje porządnie po dupie. Nie niszczę go celowo, po prostu używam zgodnie z przeznaczeniem jak narzędzia. Szerokość paska, 22 mm, daje pewne i wygodne trzymanie na nadgarstku-zegarek nie przesuwa się, nie "tańczy" na ręku.  Producent oferuje również paski parciane typu NATO nadające bardziej militarny styl i silikonowe, jednak moim zdaniem do wersji Green skórzany jest tym jedynym właściwym.

P96 OdP Green posród innych leśnych narzędzi


Zegarek jest wyposażony w obrotowy bezel, który w punkcie 0 został wyposażony w rurkę z trytem barwy pomarańczowej. Bezel jest przydatny przede wszystkim podczas nurkowania z akwalungiem. Jednak z powodzeniem wykorzystuję go podczas wędrówek. Nie, nie do nurkowania 😆 

Ruchomy bezel w zegarku nie służy tylko jego efektownemu wyglądowi. To patent stosowany przez nurków i płetwonurków-można było odczytać z niego od razu maksymalny czas przebywania na danej głębokości bez konieczności dekompresji. W latach, bodajże 60.  było to rozwiązanie tak rewolucyjne, że używał ich sam Jacques-Yves Cousteau. Do czego przyda się na lądzie?
Do orientacyjnego zmierzenia przebytego dystansu. Znam swoją aktualną pozycję i potrafię ją określić na mapie. Ustawiam wskaźnik 0 na wskazówce minutowej. Od tej pory nie muszę pamiętać dokładnego wskazania godziny. Załóżmy, że minęło 30 minut, co odczytuję z podziałki umieszczonej na bezelu... Wiem, że maszerowałem przez ten czas w zadanym kierunku i pokonałem odległość 2400m (dotyczy mojego tempa). Wiem, że w ciągu 15 minut pokonuję dystans 1200m-z obciążeniem, w terenie pofałdowanym, na przełaj. Patrzę na mapę-punkt, z którego wyruszyłem, dalej podziałka mapy-przełożenie na nią wg podziałki na odległość i znam swoją orientacyjną pozycję. Łatwe? Tak i praktyczne.

Nawiązując do szczelności traser®'a mamy tu gwarancję producenta do 20 ATM. co umożliwia pływanie i nurkowanie z akwalungiem. Niestety, na razie nie miałem okazji sprawdzenia tego w praktyce, ale może niebawem...


Pomiar czasu przy użyciu ruchomego bezela w P96 OdP Green


PODSUMOWANIE

Zegarek traser® P96 Outdoor Pioneer Evolution Green stał się jednym z ważnych elementów mojego wyposażenia. Wiem, że mogę mu zaufać, a specyfikacja producenta nie jest wyssana z palca. Tak, lubię jego przejrzystość wskazań, które niejednokrotnie pomimo zmęczenia nie pozwolą na pomyłkę mogącą być brzemienną w skutkach (złe określenie czasu do zachodu słońca, złe obliczenie przebytego dystansu itp.), w formie analogowej. Jego wytrzymałość i odporność na czynniki zewnętrzne dającą pewność niezawodności. Dokładność i ostatecznie wzornictwo czyniące z tego modelu nieodłącznego kompana wędrówek, w dodatku ładnego dla oka. 

Szkolenie Rzeczywiste Techniki Przetrwania i P96 OdP Green

Ergonomia sprawia, że jest dobrym, niezawodnym narzędziem na moim ręku, które z czystym sumieniem mogę Ci polecić, jeśli tylko wolisz zegarek, który służy do tego, do czego go stworzono-do wskazywania aktualnego, dokładnego czasu. Zastosowana technologia trigalight® nie osłabia baterii zegarka oraz nie wymaga wcześniejszej ekspozycji na źródło światła, zawsze zobaczysz godzinę w każdych warunkach. Czy ma jakieś minusy? Szczerze, nie znalazłem ich. W swojej kategorii jest wybitny z uwagi na cechy, które wymieniłem. Inny? Być może, jednak ze stajni traser®a-marka przekonała mnie do swoich rozwiązań. P68 Pathfinder GMT oczywiście Green byłby ciekawym doświadczeniem...

Filtrowanie wody, P96 OdP Evolution Green jak zawsze na nadgarstku.


Niespodzianka... Nie zapomniałem o niej. Ponieważ marka Traser® wybrała mnie do sprawdzenia w rzeczywistej eksploatacji jednego z licznych swoich modeli zegarków, przygotowaliśmy dla Ciebie 10-procentowy rabat na modele z serii P96 Outdoor Pioneer. Możesz go wykorzystać, powołując się na hasło DUCH10. Pamiętaj, promocje się nie łączą. W tym linku znajdziecie zegarki linii P96 ODP EVOLUTION oraz listę sklepów internetowych i stacjonarnych - traser®

Dziękuję marce traser® za możliwość użycia jednego z zegarków mającego w sobie ducha funkcjonalności, a zarazem będącego produktem najnowocześniejszej technologii. Pod poniższym adresem znajdziesz wszystkie modele marki oraz wiele ciekawych informacji:

Tutaj znajdziesz sklepy, w których zrealizujesz kod rabatowy:










Jednocześnie zapraszam Cię do śledzenia poczynań Survival Adventures na Instagramie i FB.
 
Wiktor Duch


*DCF77 - sygnał radiowy, wzorzec czasu. Nadawany w paśmie fal długich na częstotliwości 77,5 kHz z miejscowości Mainflingen, około 25 km na południowy wschód od Frankfurtu nad Menem w Niemczech. Sygnał ten jest stabilizowany za pomocą cezowego zegara atomowego znajdującego się w laboratoriach Physikalisch-Technische Bundesanstalt (PTB) w Brunszwiku. Nadajnik w Mainflingen nadaje z mocą 50 kW, dzięki czemu zasięg sygnału rozciąga się w promieniu do 2000 km od nadajnika i obejmuje swoim zasięgiem Europę Zachodnią i Środkową. Teoretyczna dokładność zastosowanego zegara atomowego to różnica 1 sekundy na 1 milion lat pracy.
                                                                                                                                                      


4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Fajne i co najważniejsze działają jak należy 👍🏻

      Usuń
  2. W końcu! Ktoś konkretny sprawdził ile warte są te zegarki. Dzięki za szczerą recenzję i zdjęcia z terenu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Cieszę się, że opinia jest w ten sposób odbierana. Pozdrawiam 👍🏻

      Usuń